Po co nam w diecie antyoksydanty? Stres oksydacyjny, wolne rodniki tlenowe, antyoksydanty… Brzmi groźnie i dość enigmatycznie. Tymczasem wszystkie z wymienionych towarzyszą nam każdego dnia! W tym wpisie objaśniamy krok po kroku, o co w tym wszystkim chodzi. Dlaczego warto mieć dietę bogatą w składniki antyoksydacyjne i jak o to dbamy w Tytka Fit cateringu dietetycznym w Gdańsku.
Skąd bierze się stres oksydacyjny?
Po co nam w diecie antyoksydanty? Różne czynniki zewnętrzne, m.in. promieniowanie jonizujące czy promieniowanie UV mogą prowadzić do powstawania wolnych rodników tlenowych, które potrafią uszkadzać komórki. Wytwarzanie tych wolnych rodników ma miejsce także w trakcie fizjologicznych procesów. Same w sobie nie są one problemem, gdy działają mechanizmy niwelujące ich ilość i gdy – przede wszystkim – nie powstaje ich zbyt dużo. Jednak gdy brakuje równowagi pomiędzy ilością wolnych rodników tlenowych a zdolnościami organizmu do ich niwelowania, dochodzi to tzw. stresu oksydacyjnego. Działaniem wolnych rodników tlenowych są obejmowanie właściwie wszystkie biocząsteczki występujące w organizmie.
Najlepsza broń na wolne rodniki tlenowe – antyoksydanty
Wolne rodniki tlenowe to atomy, którym brakuje elektronu. Przez to są niestabilne i dążąc do zapełnienia powłok elektronowych, niszczą inne komórki. Z pomocą przychodzą wówczas antyoksydanty. Substancje, które zawierają dodatkowy elektron, którym mogą się „podzielić” z wolnym rodnikiem tlenowym i zatrzymać jego niszczycielskie działanie.
Właśnie dlatego warto mieć w swojej codziennej diecie źródła antyoksydantów, by nie doprowadzać do nadmiernego gromadzenia się wolnych rodników tlenowych w organizmie.
Gdzie znajdziesz antyoksydanty?
Po co nam w diecie antyoksydanty? Pierwszą obszerną grupą produktów, która obfituje w przeciwutleniacze (antyoksydanty), są owoce i warzywa. ORAC jest skalą, która została opracowana do oceny potencjału antyoksydacyjnego różnych składników żywności. Im większa wartość w tej skali, tym silniejszy wpływ przeciwutleniający.
Brokuły, czosnek, borówka, śliwka, czerwona fasola, czerwona kapusta, liście pietruszki. To tylko przykłady produktów, które warto mieć w swojej antyoksydacyjnej diecie. Rzecz jasna znajdziesz je również w daniach dostarczanych przez nasz catering dietetyczny w Gdańsku.
Inną ważną kategorią produktów są zioła i przyprawy. Jak się okazuje, nie tylko mogą ułatwić minimalizowanie używania soli. Imbir (świeży oraz sproszkowany), cynamon, oregano, sumak, kakao i wiele wiele innych przypraw będzie sprzymierzeńcami w walce z nadmiarem wolnych rodników tlenowych.
Korzystna będzie także zielona herbata, którą warto włączyć do swojego menu, jeśli lubimy różnego typu napary.
Różnorodność – klucz antyoksydacyjnej diety
Menu, w którym znajdują się różnorodne produkty żywieniowe, jest najlepszym sposobem na to, by zapewnić sobie wraz z nią sporej ilości przeciwutleniaczy. Między innymi z tego powodu menu Tytka Fit cateringu dietetycznego w Gdańsku jest tak różnorodne i każdego dnia znajdziesz w nim różne rodzaje owoców, warzyw, dania przygotowane z użyciem rozmaitych ziół i przypraw, z uwzględnieniem sezonowości, wysokiej smakowitości potraw i oczywiście ich odżywczości.
